Forum X-MEN / X2 / X III
www.xmen.stopklatka.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mutacja - przekleństwo, czy błogosławieństwo??
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum X-MEN / X2 / X III Strona Główna -> Cerebro
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fear Factor
Darkmaster
Darkmaster



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 14:45, 04 Mar 2006    Temat postu: Mutacja - przekleństwo, czy błogosławieństwo??

Kiedys był taki temat. Powiedzcie mi prosze, co sądzicie o mutantach?? Czy powinni byc tolerowani?? Chcielibyście byc mutantami?? Jak tak, to dlaczego?? Chciałbym poznac wasze odpowiedzi

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukas
Mutation process activated



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 15:21, 04 Mar 2006    Temat postu:

Spoko rzecz mutanci i ich zdolnosci ale oczywiscie do wykorzystywania ich do dobry celow.
Jak dla mnie to powinni byc tolerowani.
Chcialbym byc mutantem ale nie taki np. jak Beast ale np. Wolverinem czemu nie.
Hehe byc takim kozakiem np. w bojce na dyskotece albo w szkole.Miodzo nikt by nie podskoczyl. :lol:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fear Factor
Darkmaster
Darkmaster



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 15:28, 04 Mar 2006    Temat postu:

Tak, ale mutacja ludzi była kompletnie przypadkowa, nie każdy chciał byc mutantem. Pomyśl,że mógłbys byc takim Beastem mimo wszystko, bez wyboru. Umiałbys to zaakceptowac?? Albo taką Rogue?? Ja osobiście byłbym mutantem z racji prowokowania ludzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczyca
X-Men
X-Men



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wilczego świata...

PostWysłany: Sob 15:31, 04 Mar 2006    Temat postu:

Przeklenstwo czy blogoslawienstwo??
Mysle, ze to tak naprawde tkwi gdzies posrodku... Z jednego punktu widzenia jest to blogoslawienstwo - jak napisal Lukas, poniewaz nikt nam nie podskoczy, nikt nie stanie nam na drodze, grozac nozem czy tez wymachujac kałasznikowem...
Z drugiej jednak strony moze to byc przeklenstwo - mozemy czuc sie nie rozumiani, ludzie przechodzacy kolo nas na ulicy moga spogladac na nas z odraza...
Patrzac na to wszystko dochodze jednak do wniosku, ze mimo wszystko chcialabym byc mutantka... Pomimo tych spojrzen, pomimo nietolerancji i braku zrozumienia...
Chcialabym byc podobna do Wolverine'a - glownie chodzi o pazury, jednak ogolnie nie pogardzilabym tym... Nikt mi nie podskakuje, zycie staje sie piekniejsze...
Ech, warto sobie pomarzyc, a kto wie... 8)

Ps. Wiem, ze sie rozpisalam - to efekt mojego obecnego zajecia, a poza tym - moja wlasna, prywatna, przydlugawa opinia... :D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukas
Mutation process activated



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 15:32, 04 Mar 2006    Temat postu:

Nie wiem czy umiałbym to zaakceptować. Musiałbym znaleźć sie w takiej sytuacji.Wtedy bym stwierdził.Ale np. Beast na początku nie akceptował siebie i tego w kogo si zmienia, walczył z tym dopiero pózniej to zaakceptował.
Trzeba by było to dokładnie przemyslec.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczyca
X-Men
X-Men



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wilczego świata...

PostWysłany: Sob 15:36, 04 Mar 2006    Temat postu:

Podejrzewam, ze zaakceptowalabym to z niejakim trudem - pewnie na poczatku uwazalabym siebie za odmienca, ale potem byloby juz lepiej...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KinPi123
Final mutation process



Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 15:50, 04 Mar 2006    Temat postu:

Ja odpowiadam na twoje pytania po kolei czyli...

Powiedzcie mi prosze, co sądzicie o mutantach??
Ja sądzę, że są to normalni ludzie tylko, że tak powiem, są obdarowani pewną mocą.. Ja tam nie miałabym nic przeciwko mutantom...
Czy powinni byc tolerowani??
Powinni, bo oni też są ludźmi i też czują jak ich ktoś urazi...
Chcielibyście byc mutantami?? Jak tak to dlaczego???
Myślę, że chciałabym...:) A dlatego, że fajnie jest mieć albo umieć coś czego inni nie potrafią albo nie mają.. W moim przypadku łatwo jest się domyślić, którym X-Men'em chciałabym być...;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fear Factor
Darkmaster
Darkmaster



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 15:55, 04 Mar 2006    Temat postu:

bardzo poruszył mnie incydent w komiksie Ultimate X-Men, kiedy Iceman uratował ludzi przed spadającymi szczątkami Sentineli, a ludzie zamiast mu podziękowac to uderzyli go butelką w głowe i krzeszczeli, zeby zdechł. Pomyślcie co by było w Polsce, szczególnie ze u nas nie ma wielkiej tolerancji.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukas
Mutation process activated



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 16:00, 04 Mar 2006    Temat postu:

Wole nie myslec o tym co by bylo w Polscie.
Bo mutanci napewno by u nas nie mieli przyszlosci.
By ich szybko zlikwidwano albo deportowano albo Bog wie co jeszcze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fear Factor
Darkmaster
Darkmaster



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 16:05, 04 Mar 2006    Temat postu:

Wieszco robi Radio Maryja. Jak nie jesteś normalny, czyli nie pełnym dewocji, i nie zakłamanym i antysemickim starym capem, czyli zyjesz po swojemu to od razu zakwalifikują Ciebie do masonerii, albo zydoskiej plutokracji. W przypadku mutantów byłoby tak,ze dziadkowie lali by je wodą święcona, bo byliby skarzeni szatańską mocą.
Ale prawda jest jedna i profesor Xavier dobitnie to podkreślił - człowiek z natury nie ustępuje nikomu miejsca.

[link widoczny dla zalogowanych]

Patrzcie i załamujcie sie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczyca
X-Men
X-Men



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wilczego świata...

PostWysłany: Sob 16:12, 04 Mar 2006    Temat postu:

Jak widze ten reportaz, to zalamuje sie nie tylko psychicznie...
Czasem mam ochote zalamac rowniez rece nad tymi ludzmi...
ŻYDZI!!- tak wola do reporterow ten stary dziadek. A przeciez Jezus rowniez byl Żydem... Jak tak, to cos mi tu nie gra... ;/
Jesli chodzi o mutantow, to w miejsce reporterow wystarczy postawic prof. Xaviera i reszte towarzystwa, a reakcje bylyby podobne...
Tez pewnie mutanci byliby zmieszani z blotem (choc pewnie w niektorych przypadkach byloby odwrotnie)...

Zaczynam sie obawiac mojej sasiadki... 8)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Electra
Homo Superior



Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 18:28, 04 Mar 2006    Temat postu:

Według mnie mutanci powinni być tolerowani, bo zasadniczo się nas nie różnią (może trochę pod względem genetycznym) ale są w sumie tacy jak ludzie pod względem zachowania.
Z jednej strony mutacja jest błogosławieństwem, gdyż jest się nie powtażalnym i można się "łatwiej" obronić w razie jakiejś zaczepki, ale z drugiej strony jest to też przekleństwem, bo ludzie nie tolerują coś czego nie umieją pojąć i przeważnie mają za mało empatii w stosunku do innych - przeważnie myślą tylko o sobie.
Mutanci powinni być tolerowani, bo tak samo jak ludzie mają uczucia i w ten sam sposób je okazują, tylko tyle że są tak zwaną "żywą bronią" choć nawet człowiek może być być taki jeśli np. zna karate (wg mnie).
Fajnie byłoby być mutantem, nawet tak rozpoznawalnym w tłumie jak Beast, bo nawet będąc człowiekiem można być źle traktowanym przez tłum, więc wg mnie nie ma żadnej różnicy w byciu matantem rozpoznawalnym w tłumie jak np. Beats, a takim nie rzucającym się w oczy jak np. Wolverine


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fear Factor
Darkmaster
Darkmaster



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 18:33, 04 Mar 2006    Temat postu:

Niestety w przypadku X-Menów oprócz ludzkiej nienawiści i nietolerancji dołącza Magneto i jego imperialistyczne poglądy. Moim zdaniem życie człowieka z mutantem jest możliwe. A waszym??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczyca
X-Men
X-Men



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wilczego świata...

PostWysłany: Sob 20:12, 04 Mar 2006    Temat postu:

Według mnie również. Przecież mutanci niczym się tak właściwie od zwyczajnych ludzi nie różnią... Równie dobrze mogłoby byc tak, że to mutanci mogliby uważac zwykłych ludzi za innych, mogliby przestac ich tolerowac i wiemy raczej, kto by z tej batalii wyszedł zwycięsko...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum X-MEN / X2 / X III Strona Główna -> Cerebro Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin