X-MEN / X2 / X III

Adahl

Heh, nie zauważyłem ankiety. Oczywiście oddaje głos na Piotra, jest ciekawszy z charakteru. Zwłaszcza ten z Astonishing X-Men :) Logan występuje obecnie w tak wielu seriach, że staje się po prostu wrzodem na... no nie ważne. Tak czy inaczej mi się ta postać przejadła już jakieś 2lata temu. Jedyny Logan jakiego jeszcze lubię to ten filmowy.

Rogue Raven

Wydanie tak wielu serii z Loganem swiadczy o tym jaka stal sie juz legenda...

Adahl

Nie całkiem. Wydawanie tylu serii z Loganem to czysty chwyt marketingowy, Logan jest popularnym bohaterem (w swoich czasach był prawie najciekawszy). Teraz jednak bazują na jego popularności z przed lat, bo zawsze znajdą się ludzie, którzy kompletnie nie dostrzegają innych rzeczy. Czy ciekawszych nie mi to oceniać jednak poznać wypada, niektóre są lepsze niektóre gorsze wedle uznania. Dlatego też Marvel zbija kaskę na Loganie tak samo jak w nowych seriach na X-23, która jest niemal na każdej okładce, z tym, że jest ona faktycznie ciekawsza. Oczywiście moim subiektywnym zdaniem, jednak potrafię to ocenić z perspektywy czasu gdyż sam wychowałem się na Loganie. Takie jest moje zdanie w tej sprawie. :)

Rogue Raven

Ja rowniez wychowalam sie na Loganie, a raczej na pierwszym skladzie X-Men moze dlatego taki sentyment do starych dobrych bohaterow...coz wieksza kase zbijaja na wymyslaniu coraz to nowszych postaci ktorymi bardzo chca zainteresowac czytelnika, ale to jest powielanie stereotypow nic wiecej...

Adahl

Wiesz ja ze starych postaci od zawsze uwielbiałem i uwielbiam nadal Gambita. Dlaczego? Bo ta postać jest realna, ma swoje słabości etc. Potem pojawił się Chamber i on również stał się jednym z moich ulubieńców. Nie ma czegoś takiego jak powielanie wzorców. Albo wymyślą ciekawą postać albo zrobią typowego gniota bez przeszłości, celów itp. Właśnie dlatego zajmuję się serią New X-Men. Bo pomimo tego iż z początku była nastawiona na młodszych odbiorców, miała zawsze ciekawie wymyślone postacie a obecnie jest jedną z najpoważniejszych serii jakie Marvel wydaje. Powielanie? Ja raczej nazwałbym to Zastępowanie czymś ciekawszym i bardziej dopracowanym. Tworzenie ciekawych postaci nie zależy od czasów w kórych powstają a od ludzi którzy je tworzą. Kwestia gustu rzecz jasna. :)

Rogue Raven

Eh...fenomen X-Menow polaga na tym ze kazdy z nich ma jakies slabosci, ze poza nadprzyrodzonymi zdolnosciami posiadaja cechy ludzkie, uczucia,targaja nimi emocje. To ze pokazane zostalo ich zycia poza "polem bitwy" bylo czyms nowym w opowiesciach o superbohaterach, dlatego tak chetnie siegalo sie po komiksy. To bardzo wazne aby bohater byl nie tylko kupa zbitych miesni ale rowniez cos soba prezentowal. Zgadzam sie z Toba co do Gambita, jest niezwykla postacia, zwlaszcza w X-Treme X-Men...jednak Logan zawsze wygrywa u mnie z wielu powodow :D jasne ze niektore serie z jego udzialem sa przesadzone i ciagna sie strasznie ale chocby taki "Origin" ratuje sytuacje. a czy ciekawsza jest X-23 ...? to zalezy od tego co kto lubi :D

Adahl

No i dokładnie to samo miałem na myśli. :) Nigdy nie odmawiałem tego, że Weapon X było świetne, nigdy też nie robiłem tego o Origin. Jednak uważam, że umiejscowienie Logana w dwóch różnych grupach naraz to trochę przegięte ;) Pod resztą rzeczy, które napisałaś o komiksach się jak najbardziej podpisuję. Szkoda tylko, że dla niektórych ludzi komiks o super-bohaterach zawsze będzie kojarzył się z pustą rozrywką...

Rogue Raven

Coz dopoki sie czegos nie sprobuje trudno poznac tego smak, jezeli ktos probuje mi powiedziec ze dziecinada jest czytanie komiksow to wiem ze po prostu sam nigdy tego nie probowal, lub faktycznie musi byc nad wyraz rozwiniety i nic poza encyklopedia nie jest w stanie go zainteresowac :wink: a superbohaterowie to dla niego po prostu czysta glupota. Coz i tacy ludzie bywaja.

Blaze

Ekhm, proszę nie pisać nie na temat, bo się offtop zrobił (uwaga moderatora).

Fear Factor

No i jestem bardzo zaskoczony, ponieważ wynik jest wyrównany - 6:6. Nie spodziewałem sie tego szczerze powiedziawszy. Jak dla mnie Wolverine dalej kosi rywala, ale widzę, że są i głosy ine, co bardzo mnie cieszy, że mamy tutaj różnorodnośc zdań :)

Mrodnim

Stawiam na Wolviego bo jeśli ktoś czytał ultimate X-men to wie jak konczy Colossus z łap wolverine'a.nie biorę pod uwagę stopnia popularności, ale jeśli miałbym brac to wybrałbym Piotra.