X-MEN / X2 / X III

Lukan · Wysłany: Wto 21:20, 04 Mar 2008 Temat postu:

praca społeczna, hmm.. no to ciekawie sie zapowiadają te kolejne dni.

rekolekcje: ja będę je miał w Kościółku pod który należy moja szkoła. Jednak prawdopodobnie, z pewnych powodów mnie nie będzie. A szkoda pewnie ciekawie by było. ;[

Jakoś dzisiaj taki nudnawy mam dzień. Nic mi się nie chce.

Tantos · Wysłany: Wto 22:52, 04 Mar 2008 Temat postu:

Blaze · Wysłany: Śro 21:21, 05 Mar 2008 Temat postu:

W każdym razie jeszcze raz dzięki :)

Każdy wierzy w to co chce, fakt. Ale jednak, jeżeli proboszcz nie dostanie uzasadnienia na kartce, czy cuś, to właściwie nic dziwnego, że się wścieka.

Lukan · Wysłany: Czw 15:58, 06 Mar 2008 Temat postu:

No dziwne by było gdyby osoba nie wierząca chodziła na rekolekcje. Chyba, że z własnej ciekawości jak to wygląda (ale wątpię aby były takie przypadki. nawet jeśli to znikome).
u nas w gimplu dla osób niewierzących lub innej wiary niż Chrześcijaństwo były zajęcia edukacyjne - z tego co wiem, to znaj0omi na owe nie chodzili ;]

A jak u Was to wygląda kwestia zajęć dla niewierzących? są takie, czy owych nie prowadzi się.

P.s. co do proboszcza. w sumie jakies rozwiązanie i na pewno przyjdą Ci którym zależy na naukach. jednak takie nauki w trakcie lekcji miały swój urok (nie chodzi mi o to że były to "dni wolne", ale zamiast zwykłych lekcji, to całymi klasami słuchaliśmy Słowa Bożego).

Blaze · Wysłany: Czw 21:14, 06 Mar 2008 Temat postu:

Hm, u nas, jeżeli osoba jest nie wierząca, lub z innych powodów nie chce uczęszczać na religię, po prostu przynosi kartkę od rodziców, że na owe zajęcia chodzić nie będzie (jeżeli religia jest pierwsza lub ostatnia - przychodzi później lub wcześniej, a rodzice muszą zaświadczyć, że biorą pełną odpowiedzialność za jej bezpieczeństwo - w końcu wychodzi ze szkoły w trakcie zajęć), jeżeli godzina religii jest w środku normalnych lekcji, idzie na świetlicę.

W przyszłym roku planowane są zastępcze zajęcia z etyki (dla osób zwolnionych z religii), ale nie wiem czy to wypali, bo nie ma w szkole wielu takich przypadków. Jak nie chcą chodzić, to po prostu się zrywają, bez żadnych kartek :P Tylko, że później ponoszą konsekwencje - zazwyczaj tracą na ocenie z zachowania.

No i głupotą jest to, że religia jest obecnie wliczana do średniej. Moim zdaniem to zupełnie nie ma sensu - nie każdy jest tej samej wiary, jeżeli nie chodzi na zajęcia, traci na koniec semestru.

Tantos · Wysłany: Czw 23:29, 06 Mar 2008 Temat postu:

U nas mamy lekcje etyki co w sumie jest dla mnie niesprawiedliwe bo wiem jak wyglądaja lekcje religii i wiem jak wyglada etyka. na religi klepią pacierze czy wyuczą się czegoś na przerwie przed lekcją i mają 5 a ja musze uczyć się podstaw filozofii... hmm ale za to w piątki na 9 do szkoły mam ;)

A co do rekolekcji to podobno mamy mieć zajęcia w szkole (w sensie ze osoby nie chodzące na religie.) ale nie wierze żeby to wyszło w ogole bo nikt pewnie nie przyjdzie.

Lukan · Wysłany: Sob 13:30, 08 Mar 2008 Temat postu:

Zależy od szkoły. U mnie na religii mamy spr, itd. Osoby innej wiary, niż dominująca nie mają etyki, ani nic podobnego. :P trochę dziwne, ale co zrobić. Co do pomysłu na żeby religia wliczała sie do średniej, to moim zdaniem to było złe posuniecie.

Electra · Wysłany: Wto 18:51, 11 Mar 2008 Temat postu:

ja mam rekolekcje dopiero w następnym tygodniu i to przez dwa dni w szkole a trzeciego (choć tak na serio środkowego) w kościele. Obecnie siedzę i myślę, i doszłam do wniosku, że może ktoś z was będzie w stanie mi pomóc. Szukałam (niestety bezskutecznie) po necie miejsca gdzie mogłabym w Polsce dostać jeden numer gazety pt.: "Torchwood. The official magazine." i nie mogę znaleźć. Niby mogłabym sobie kupić przez ebay, ale nie mam do niego zaufania. Macie jakiś pomysł gdzie mogłabym sobie kupić tą gazetkę?? Ten numer co mnie niezmiernie interesuje już się zbliża, a ja nadal nie wiem jak i gdzie go kupić. Sad

Lukan · Wysłany: Śro 14:28, 12 Mar 2008 Temat postu:

hmm. jeśli jest na ebay, to trzeba przejrzeć użytkownika (i wszystko jasne, czy jest pewnym sprzedającym). Czasem to jedyne rozwiązanie.

p.s. poszuka się po necie. ;]

Electra · Wysłany: Pią 19:05, 14 Mar 2008 Temat postu:

co do ebay to nie chodzi o to że nie ufam wystawiającym tylko nie podoba mi się że dane użytkowników są przetrzymywane w USA, a problem na szczęście będzie inaczej rozwiązany i będę mieć tą gazetę, ale raczej po świętach

Lukan · Wysłany: Sob 13:57, 15 Mar 2008 Temat postu:

Mhm.
no cóż Ebay to międzynarodowe aukcje i tak się składa, ze akurat w USa są dane przetrzymywane.

P.s. jestem aż ciekaw skąd będziesz miała tą gazetę. Na necie nic nie znalazłem, poza aukcjami w/w serwisu.

----------------------------------------------------------------------
250 postów minęło jak jeden dzień
----------------------------------------------------------------------

Tantos · Wysłany: Nie 16:38, 16 Mar 2008 Temat postu:

Hmm ja też szukałem i niestety też nie znalazłem...

żeby nie było offtopu ;)
W tym momencie: Czytam Pratchetta (Polecam wszytskim... chyba najlepszy autor którego książki czytalem!) Pije herbate no i udaje że się ucze z angielskiego i niemieckiego... plus słucham Death cab for cutie- Sound Of Settling. Ehh a do tego czuje tak ogromną apatie i niechęć do czegokolwiek, że żyć się odechciewa (Ta szkoła to jednak wykańcza psychicznie:( ).

Blaze · Wysłany: Nie 18:09, 16 Mar 2008 Temat postu:

Dołączyłam się do poszukiwań, ale póki co spaliły na panewce :P

Właśnie wróciłam do domu - plucha, deszcz i nie wiadomo co jeszcze na zewnątrz. Na prędce zrobiłam projekt sztandaru szkoły i zaniosłam go do kumpeli do zeskanowania. Fart, że była akurat w domu, ale skana przyśle dopiero koło 20.00... Co ja tam mam jeszcze do roboty... yyy... polski, geografia, fizyka... aha i matma, zapomniałabym :/ Jutro kolejna klasówka, więc chyba idę się zabić... skoczę z krawężnika, czy cuś...

Jeszcze tylko poniedziałek, wtorek, środa i święta. Wreszcie kilka dni wolnego.

Electra · Wysłany: Pon 10:46, 17 Mar 2008 Temat postu:

bo mam znajomą w Anglii i ona początkowo mówiła że wróci do Polski na święta, ale 2 czy 3 dni temu powiedziała mi że jednak wróci w kwietniu i pytała się kiedy ta gazeta trafi do kiosku to mi ją kupi

dzisiaj pierwszy dzień rekolekcji - ks. imporotwany z Chicago, ale przynudza jakby nigdy nie wyjeżdżał z Polski. Jedyne co było w tym ciekawe to pantomima