Forum X-MEN / X2 / X III
www.xmen.stopklatka.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

X-Men The New Beginning - Chapter 1 (1)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum X-MEN / X2 / X III Strona Główna -> Danger Room
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fan Mystique
Recruit X
Recruit X



Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włocławek City

PostWysłany: Nie 16:38, 19 Lis 2006    Temat postu:

Liz próbowała się poruszyć, ale nie mogła. Kątem oka dostrzegła zbliżającego się białego wilka."Cholera jasna!" - pomyślała i zamarła z przerażenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aqua
X-Men
X-Men



Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wody :D

PostWysłany: Nie 17:35, 19 Lis 2006    Temat postu:

Majim podbiegła za wilczycą do jednego z zaułków i zobaczyła w ciemności zarysy jakiejś postaci
-Lizzard? Lizzard to ty?!- krzyknęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fan Mystique
Recruit X
Recruit X



Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włocławek City

PostWysłany: Nie 18:05, 19 Lis 2006    Temat postu:

Liz najpierw była przerażona widokiem biegnącego w jej stronę wilka, ale po chwili ujrzała nadbiegającą dziewczynę. To była ta, no jak jej tam... Majim chyba. W każdym razie była to ta dziewczyna, która rozmawiała z Pier'em, gdy Liz mijała ich na korytarzu. Dziewczyna podbiegła do Liz i przyklękła obok niej. Teraz Liz miała tylko jedno zmartwienie - jak dac jej cokolwiek do zrozumienia, jeżeli ma sie knebel na ustach, związane ręce i sparaliżowane ciało? Mogłaby użyć sygnału telepatycznego, ale to dzialało tylko na osoby mające ten dar, a poza tym i tak była czasowo pozbawiona mocy. Pozostało jej jedynie czekać aż działanie mikstury minie... Ale gdzie do cholery jest Mystique i reszta drużyny? Liz czuła, że gdzieś niedaleko dzieje sie coś złego...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tantos
X-Men
X-Men



Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Police

PostWysłany: Nie 18:18, 19 Lis 2006    Temat postu:

Pier szedł spokojnie za Wilczycą i Blaze dalej myslac ze wech wilczycy moze byc zwodny.
Przeciez Lizz mogal byc tu i godzinę temu.
-Blaze, czy mozesz przeskanować teren tak zebyś wiedziala czy w pobliżu sa jacyś mutanci?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczyca
X-Men
X-Men



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wilczego świata...

PostWysłany: Nie 18:26, 19 Lis 2006    Temat postu:

-To ona. - powiedziała Wilczyca, spogladając na dziewczynę. mimo, iż miała knebel na ustach, wilczy węch nie mylił się. To BYŁA ona.
-Jesteś pewna? - spytał Wolverine. Lizzie parsknęła zniecierpliwiona.
-Jasne. Rozwiążecie ją czy sama mam to zrobic? - usiadła na ziemi, z zadowoleniem ruszając ogonem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aqua
X-Men
X-Men



Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wody :D

PostWysłany: Nie 18:29, 19 Lis 2006    Temat postu:

Widząc Lizzard, Majim schyliła się i zaczęła ją rozwiązywać. Z przerażeniem stwierdziła, że dziewczyna się nie rusza!
-Odezwij się! Lizzard! Pamiętasz mnie? Z instytutu?- Sprawdziła jej puls. Żyła ale jej oddech był płytki i urywany. Miała trudności z rozpoznaniem jej. Widziały się przecież tylko przez chwilę.
-Dlaczego ona się nie rusza?- spytała Logana.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blaze
Dark Phoenix
Dark Phoenix



Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 999
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: CK city - KIELCE

PostWysłany: Nie 18:42, 19 Lis 2006    Temat postu:

-"Blaze, czy mozesz przeskanować teren tak zebyś wiedziala czy w pobliżu sa jacyś mutanci?" - spytał Pier.
- Jasne - odparła Blaze i zamknęła oczy. W głowie zaczeły wirować jej obrazy..., Lizzard... i... kobieta o niebieskiej skórze. - Lizzard jest blisko! - krzyknęła nagle. Ale czuję też obecność... o cholera, Mystique!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tantos
X-Men
X-Men



Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Police

PostWysłany: Nie 18:45, 19 Lis 2006    Temat postu:

-Wyglada jak by była chora albo zatruta- Powiedzial Melt, a jego uwagę przyciągnęła strzałka obok jej ciała- Trzeba to wziąć do analizy. Niech ktoś zawadomi reszta że ją mamy i ze natychmiast trzeba ja zabrac do instytutu.
*************************************************************
sorki ze poprzedni odbiegający od tematu post ale pisalem go przed tymi poprzednimi i nie dodalem ;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aqua
X-Men
X-Men



Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wody :D

PostWysłany: Nie 18:48, 19 Lis 2006    Temat postu:

***************
Spoko, poprostu dobiegliście chwilke później.
***************


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blaze
Dark Phoenix
Dark Phoenix



Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 999
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: CK city - KIELCE

PostWysłany: Nie 18:57, 19 Lis 2006    Temat postu:

*****************
Kurcze, właściwie, to teraz zrobiła się jedna mieszanka. Za bardzo wchodzimy sobie w dialogi :/
*****************


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aqua
X-Men
X-Men



Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wody :D

PostWysłany: Nie 19:03, 19 Lis 2006    Temat postu:

***********
Nie no, w porzadku, poprostu i ty i Melt zostaliście troche z tyłu i dopiero po twojej "wizji" dobiegliście na miejsce. Może tak być sytuacja rozwiązana?
***********


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blaze
Dark Phoenix
Dark Phoenix



Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 999
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: CK city - KIELCE

PostWysłany: Nie 19:17, 19 Lis 2006    Temat postu:

********
Znaczy spoko jest, tylko że w którymś momencie można się pogubić. Aha i przepraszam za przekręcanie twojego imienia, Aqua :)
********

Blaze popatrzyła na Lizzard. Majim stała przy niej, próbując ocknąć.
-"Odezwij się! Lizzard! Pamiętasz mnie? Z instytutu?"
To była Lizzard. Przynajmniej wygląd na to wskazywał. Ale telepatyczne zdolności Blaze nasuwały jej jakieś dziwne myśli. Niewiedziała konkretnie co jej nie pasowało, ale coś nie pasowało na pewno.
- Jesteście pewni, że to Lizzard? - spytała nagle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczyca
X-Men
X-Men



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wilczego świata...

PostWysłany: Nie 19:28, 19 Lis 2006    Temat postu:

Wilczyca podeszła do nich i spoglądała na domniemaną Lizzard. Wilczyca myślała teraz trochę innym tokiem, niż zwykli ludzie, ale mimo to Blaze zasiała w niej wątpliwości.
- "Jesteście pewni, że to Lizzard?" - spytała nagle Blaze.
-Nie mam 100% pewności... Na razie nikt jej nie ma... Co miałaś na mysli, Blaze? Która rzecz nie pasuje? - spytała Lizzie cichym głosem.


***
Mam nadzieję, że nie przeszkadza wam zbytnio to, że Lizzie występuje tu jako wilk.
Doszłam do wniosku, że podczas poszukiwań bardziej przyda się cos na wzór "psa policyjnego". ^^'


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blaze
Dark Phoenix
Dark Phoenix



Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 999
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: CK city - KIELCE

PostWysłany: Nie 19:39, 19 Lis 2006    Temat postu:

************
Coś ty, piesek urozmaica sytuacje ;)
************

- Jesteście pewni, że to Lizzard? - spytała nagle Blaze
-"Nie mam 100% pewności... Na razie nikt jej nie ma... Co miałaś na mysli, Blaze? Która rzecz nie pasuje?" - Wilczyca podniosła na nią łeb. Elizabeth zastanowiła się chwilę. Podeszła do leżącej na ziemi Lizzard.
- Czy ja wiem... - chciała położyc rękę na jej głowie, by nawiązać kontakt telepatyczny poprzez myśli i upewnić się co do tego, że może popełnia błąd. Jednak nagle zielonoskóra kobieta zadrżała.
- To nie jest Lizzard! - krzyknęła Blaze i uniosła rękę. Nad jej dłonią pojawiła się wiązka parzącej energii. Wolverine przetarł oczy.
- Bet, co ty robisz?!

Zanim jednak zdołał ja powstrzymać, dziewczyna rzuciła kulą energii w rzekomą Lizzard. Tak z nienacka otworzyła swoje żółte oczy i zwinnie uskoczyła w bok przed uderzeniem.

************
Hmm, mam nadzieję, że taki zwrot akcji wam nie przeszkadza. Jak coś, mówcie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum X-MEN / X2 / X III Strona Główna -> Danger Room Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 6 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin