Forum X-MEN / X2 / X III
www.xmen.stopklatka.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

X-men: Conflict: Announcement of Fear
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum X-MEN / X2 / X III Strona Główna -> Danger Room
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tantos
X-Men
X-Men



Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Police

PostWysłany: Śro 20:37, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Brain:

Może i nie było u mniej aż tak źle... ale pomyśl przez chwilę... co zrobi rząd z jawną organizacją dla mutantow?

Chyba już kończyliśmy jazdę więc odpiąłem pasy... było ciemnom, ale miałem wrażenie ze jestem tu bezpieczny, po chwili Iceman wysiadł i otworzył mi drzwi... Dzięki... czekam co będzie dalej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrodnim
Final mutation process



Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wieruszów,łódzkie

PostWysłany: Nie 14:03, 29 Kwi 2007    Temat postu:

Brian
Wysiadłeś. Zaraz na początku zobaczyłeś duży 3-piętrowy budynek. Dużo kwiatów i drzew ozdabiało rezydencję. Iceman zamknął samochód i
wszedł bo brukowanych schodach, które prowadziły do szerokich drzwi. Zadzwonił. Chwilę potem otworzył mu jakiś człowiek. Coś przez chwilę mówili,ale nie wychwyciłeś co. Iceman zszedł do Ciebie:
- Pójdę schować samochód a Ty idź razem z Rickiem do środka.
Podszedł tym razem jakiś starszy człowiek- Gdzie pańskie bagaże?-zapytał.

Overlord
A więc wybrałeś oświetlony pokój. Najpierw uchyliłeś tylko drzwi, ale zdecydowałeś się tam jednak wejść. Światło z pomieszczenia biło od telewizora. Była tam tez kanapa, na której wygodnie rozsiadł się sporych rozmiarów grubas. Na dodatek opychał się 3 kurczakami, z boku zaś stały kolejne 3. Jego mlaskanie było tak głośne, że nie usłyszał jak wchodziłeś.


Nut
Znalazłaś "przytulne" gniazdko w uliczce. Znajdował się tam jakiś generator, służący do dostarczania energii i ciepła mieszkańcom. Było tam także wystarczająco ciemno aby spowił Cię mrok. Było całkiem wygodnie i przyjemnie. Kilka minut i zasnęłaś. Zmęczenie po podrózy dało się we znaki.

Sguardo
Spojrzałaś i zauważyłaś jakiegoś faceta, szczegółów nie było widać, ale Twoją uwagę przykuło karmazynowe światło bijące z Jego oczu.
- Spokojnie, nic Ci nie zrobię, jestem tutaj tylko po to, aby pomóc.
Odłóż broń i porozmawiajmy.
- czekał na Twoją reakcję. Jednak to przedziwne uczucie czyjegoś spojrzenia nie minęło. Skoro to nie on to kto ?

Lukan
Jechaliście dość szybko. Zastanawiałeś się co to za fura, ale była dość dobrze zamaskowana i wyglądała raczej na opancerzony transporter niż normalny wóz. Ta słuchawka chroni Cię przed atakiem ze strony takich maszyn jak tamta oraz Sentineli- odpowiedział na Twoje pytanie. Mimo
dużej odległości dotarliście na miejsce szybko. Zatrzymaliście sie przed jakąś bramą. Otworzyła się i wjechaliście dalej. Niewiele widziałeś w tym mroku, ale zauważyłeś wysoki bydynek a przed nim jakiś Jeep i 3 osoby stojące tam.

Fallout Boy
Po miłej rozmowie z rodzicami padłeś na wyrku i rozmyślałeś o tych dziwnych wydarzeniach z dzisiejszego dnia. Nasuwały sie pytania : Kto to był? Czemu dał mi ta kartkę ?... Jednak nim porządnie sie nad tym zastanowiłeś złapał Cie sen. Obudziłeś sie następnego dnia koło 9 rano.
Widocznie mocno kimałeś. Opłaciło Ci sie- pierwsza lekcja z głowy.

Predator
Byłeś gotowy na wszystko, w kazdej chwili mogłes wyjąć nóż i zaatakować. Jednak nie było to potrzebne....przed Toba stał nieco wkurzony facet. Oprał sie ręką o futrynę drzwi, poczekał, aż wyjdziesz z toalety, po czym sam wszedł i trzasnął drzwiami. Ulżyło Ci. Poczułeś coś dziwnego. Woń siarki unosiłą sie wokół Ciebie. Raczej nie był to ten sam koleś co wtedy Cię napadł. Wtem zauważyłeś coś zwisającego z góry. Cos jak kabel albo ogon...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukan
Homo Superior



Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rydułtowy

PostWysłany: Nie 15:38, 29 Kwi 2007    Temat postu:

Lukas/Lukan

"Hmm. Sprytne te urządzonko. Ciekawe skąd je ma. Mniejsza o to."

Jadać transporterem patrzyłem przez okienko co się dzieje na zewnątrz. Nic ciekawego. Żadnych ludzi, mutantów, a nawet latającego złomu. Nagle dojechaliśmy do jakiejś posiadłości. Brama się otworzyła. Wjechaliśmy na jakiś plac.
"Cholernie tu ciemno. Hmm. Jakiś budynek stoi przede mną - zakład karny dla niegrzecznych mutantów hehe.
Może wreszcie będę mógł odpocząć od ucieczki. Chyba jeśli to będzie możliwe to pójdę się od razu przekimać."

Nagle zauważyłem Jeepa i jakieś osoby. Pomyślałem sobie:
"O komitet powitalny na moją cześć... Ta jasne, za dużo sobie wyobrażam. "

Wysiadając z pojazdu rozmyślałem:
"A może będzie tam ten człowiek, co ma się nami zaopiekować. Kto wie. Wszystko się okaże."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aqua
X-Men
X-Men



Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wody :D

PostWysłany: Nie 19:12, 29 Kwi 2007    Temat postu:

Nut

Piasek... nieskończone połacie gorącego piasku pustyni i ten najważniejszy punkt na całym niebie. Słońce, wyraźne jak nigdy, pali mnie swoim blaskiem, dziwne uczucie, do tej pory nie czułam gorąca... teraz oślepia, a piach wbija sie niemiłosiernie w skórę... Pić.... Pić.... Zupełnie jakbym nie byla soba, jakbym była zwykłym śmiertelnikiem... A więc tak pustynia karze śmiałków którzy maja odwagę na niej żyć? I nagle przeszywający ból głowy. Zrywam się z miejsca. Zaraz, to nie pustynia. To ta ciemna uliczka! A obok... cegła? A więc to był tylko sen. Dotykam palcem skroni, płynie z niej krew ale rana już się zasklepia. Więc jednak nie jestem zwykłym śmiertelnikiem. To tylko sen... Trzeba mieć niewiarygodnego pecha żeby budzic się w ten sposób. Stare rozpadające sie mury... Zabieram swoje rzeczy i ruszam w tłum pędzących do nikąd ludzi. Obserwuje dokładnie miasto w poszukiwaniu schronienia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blaze
Dark Phoenix
Dark Phoenix



Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 999
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: CK city - KIELCE

PostWysłany: Nie 20:27, 29 Kwi 2007    Temat postu:

Marion/Squardo:

Nie odpowiedziałeś na moje pytanie. - zmrużyłam swoje ciemne oczy i przystawiłam ostrze katany do jego gardła. - Kim jesteś?

Oczy faceta biły karmazynowym światłem. Zdziwiło mnie to nieco, ale pozwoliło mniemać, że również ma nadprzyrodzone zdolności, jak ja.

I jeszcze jedno. Nie jesteśmy tu sami. Kto nas obserwuje? - spojrzałam na niego podejrzliwie nie odsuwając broni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fear Factor
Darkmaster
Darkmaster



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 16:44, 30 Kwi 2007    Temat postu:

Overlord

Ruszyłem w kierunku światła, bo tam na pewno byłem bardziej bezpieczny z racji tego, że widziałem lepiej otoczenie. Chyba też dlatego, że czułem się bardzo przyjemnie i swobodnie w otoczeniu fotonów niż w przypadku kompletnej ciemni, która do zera ograniczała moje pole widzenia.

Spoglądam na pomieszczenie do którego sie dostałem i zauważam, że to po prostu telewizor pracuje. No cóż, szczerze miałem ochotę na MTV i jakiś odcinek "Beavis'a i Butthead'a. Obraz z telewizora był przyjemny dla oka.

Na kanapie zauważyłem jedzącego kurczaki wielkiego grubaska, który wcinał chyba tony jedzenia. To dobrze, że je tyle, bo znaczyć to może, ze chłopak jest silny i z tego powodu bardzo przydatny dla homo superior w obecnym stanie. Oby ten chłop znał mojego przyjaciela i mógł mi powiedzieć pare rzeczy.

Niezwłoczne zwracam sie do niego: Witaj no i od razu sorki, że przeszkadzam Ci w oglądaniu telewizji. Nie wiem czy znasz takiego szybkiego mutanta, Pietra, ale mówił mi, że tutaj jest podobno miejsce gdzie mutancie mogą sie w miarę zakonspirować. Może jesteś jego kumplem i wiesz może co nieco?? Swoja drogą - co tam u Ciebie??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scarem
Mutation process activated



Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:02, 02 Maj 2007    Temat postu:

Predator

Siarka, hehe, lubię zapach siarki...Pomyślałem, lekko się uśmeichnąłem i mocno wciągnąłem powietrze. Jednak po chwili namysłu- Chwila, tutaj tak nie powinno pachnieć!

Skoczyłem do przodu aktywując moc, przeturlałem się do przodu jednak po drodze zaóważyłem jakiś wystający kabel, spojżałem na sufit...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fan Mystique
Recruit X
Recruit X



Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włocławek City

PostWysłany: Śro 22:28, 02 Maj 2007    Temat postu:

Fallout Boy: Leżąc na łóżku rozmyślałem o tym dziwnym facecie, aż wreszcie usnąłem. Musiałem spać dość twardo, bo gdy otworzyłem oczy, była juz 9 rano.
- Świetnie - pomyślałem - No to po matematyce... - usiadłem na łóżku i opuściłem stopy na lśniącą podłogę. Wtedy do mojego pokoju weszła Agnes.
- O, widzę, że panicz juz wstał! - powiedziała, na tyle głośno, by było ją słychać w gabinecie matki, po czym dodała szeptem - Spoko, Chris, specjalnie powiedziałam twojej mamie, ze dziś zaczynasz później, chciałam, zebys sie wyspał... - rozejrzała się po korytarzu - Synthia ma w zamrazarce kilka pudełek lodów Ben & Jerry's. - pusciła do mnie oko i wyszła z pokoju.
- Fajnie. - powiedziałem na głos, zszedłem do kuchni, zjadłem śniadanie i wyszedłem do szkoły.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tantos
X-Men
X-Men



Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Police

PostWysłany: Czw 23:14, 03 Maj 2007    Temat postu:

Brian: wychodzę z samochodu... rozgląam się do okoła... OO żesz! ale chata!! patrze na Icemana lekko zdziwiony... Bardzo tu... wszechstronnie

Jakiś człowiek pyta o moje bagaże... trochę mi głupio że nic nie mam... tymbardziej że ci co tu mieszkają nie wyglądają na biednych... Eee... bardzo mi przykro ale chyba nie mam bagaży... spuszczam głowę i czekam co będzie dalej...[/i]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrodnim
Final mutation process



Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wieruszów,łódzkie

PostWysłany: Nie 16:22, 06 Maj 2007    Temat postu:

Brian
-Tak więc zapraszam do środka-odezwał się człowiek-mamy dużo ubrań, zapewne coś pan dla siebie znajdzie- Wtem zauważyłeś inne auto wjeżdżające na posesję.Człowiek podszedł do drzwi prowadzacych do środka i otworzył je- Chodźmy więc- poklepał Cie po ramieniu.Gdy byłeś w środku od razu w oczy rzuciły się piekne zdobione drewniane schody a także ogromne żyrandole, oświetlające pokój. Nagle widok przerwało Ci wejście kolejnych gości.Był to swoisty byczek, dobrze zbudowany facet i jakiś młody chłopak. Iceman.

Fallout Boy
Będąc przed dziedzińcem szkoły zauważyłeś coś lub kogoś na dachu budynku. Ale poszedłeś dalej. Akurat zaczynała się kolejna lekcja. Nauczycielka zaczęła Ci coś truć o tym że sie spóźniłeś. Usiadłeś w ławce.
W końcu lekcje się skończyły. Z ciekawości przyjrzałeś się, czy na dachu nadal ktos jest. Nadal coś tam było. Chwilę potem zniknęło. Z daleka dojrzałeś tylko te karmazynowe oczy.

Predator
Zauważyłeś, że ktoś wisi na suficie...błękitna postać. Zwróciłeś też uwage, że to co wyglądało jak kabel, tak naprawde było ogonem tej postaci. Zwinnie zeskoczyła z góry- Wysłuchaj mnie bitte ! Musisz się stąd wynosić, ten typ z którym walczyłeś nie jest nastawiony przyjaźnie do nas obu. Choć ze mną!

Overlord
Gość z trudem wstał ze zgniecionej przez niego kanapy. Był chyba z 2 razy wiekszy od Ciebie a słowo "tłuścioch" przy nim nabiera nowego znaczenia. Pietro Cię przysyła? To choć ze mną...- otarł usta z tłuszczu i poszedł na górę schodami.

Sguardo
- Po prostu mi zaufaj. Zrozum że niszcząc tą machinę narażasz się władzom. Skoro tutaj kogoś czujesz znaczy że to żołnierze mogą nas obserwować. Znam bezpieczne miejsce, gdzie pogadamy.- oznajmił spokojnie. Nagle coś usłyszałaś dokładnie za Tobą. To chyba jakaś kobieta. Zauważyłaś długie, rude włosy i zgrabną sylwetke. Nagle rozłożyła ręce a ten facet zaczął coś do Ciebie krzyczeć: Padnij!!! Teraz!!

Nut
Podrużując przez niezliczone kręte, ruchliwe ulice i szukając schronienia zauważyłaś że od dłuższego czasu idą za Tobą dwie osoby. Nie za dużo się rozglądasz więc nie widziałaś ich dokładnie ale na pewno jedna z tych osób to kobieta. Idą za Tobą od godziny. Wtem jedna z tych postaci wyskoczyła nagle zza rogu budynka. Druga nadal była za Tobą. Co teraz?

Lukan
Wysiadłeś a Piotr pojechał zaparkować auto dalej. Teraz mogłeś przyjrzeć się chacie z bliska. Widziałeś 3 osoby wchodzące już do środka, ale poczekałeś na wybawiciela. Razem weszliście do domu. Twoim oczom ukazał się wspaniały pokój. Było tu bardzo jasno. Po lewej i prawej stronie znajdowały sie zdobione schody prowadzące dalej do góry. Przed Tobą stał młody chłopak w starych, wytartych ciuchach i drugi starszy w takim samym kombinezonie jak Piotr.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scarem
Mutation process activated



Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 17:54, 06 Maj 2007    Temat postu:

Predator

Chwila stania z otwartą gębą wystarczyła aby przyjrzeć się tej postaci...

Taa, chętnie, tylko że to jest pędzący pociąg, chyba nei masz zamiaru wyskakiwać, co? Podejrzewam że ty także jesteś mutantem...

Z niecierpliwością wierciłem wzrokiem tego niesamowitego mutanta...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aqua
X-Men
X-Men



Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wody :D

PostWysłany: Nie 18:58, 06 Maj 2007    Temat postu:

Nut

Te dwie osoby wydawały się być bardzo podejrzane. Obserwują mnie już jakiś czas, podejrzewam że sa to złodzieje, lub chorobliwie zainteresowani mną nietolerancyjni innowiercy. Zaczynałam sie przygotowywać do zgubienia ich, gdy nagle jedna, a naprawde rzadko komukolwiek sie to zdarza- zaskoczyła mnie wyskakując nagle przede mną. Nie wiem jak, przeciez jeszcze przed momentem potencjalny napastnik był z tyłu. Szybko oceniam miejsce w którym jestem- jeśli nie ma w pobliżu zbyt wielu przypadkowych przechodniów z miejsca przybieram forme cienia by umknąć im z pomiędzy zasięgu rąk. Jeśli są jacyś ludzie, szukam zacienionego miejsca by tam uskoczyć, a następnie dopiero powtórzyć taki sam manewr, jak zamierzałam poprzednio. Jesli nie mam takiej możliwości, gotuje się na mozliwe ataki by zareagować odpowiednio szybko i uskoczyć przed ciosem. Jesli nie atakują (lub zanim to zrobią), mówie od razu opanowanym tonem: Czego chcecie? Radzę od razu poszukac sobie innego obiektu dla celów rabunkowych, potrafię się bronić.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aqua dnia Nie 19:10, 06 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukan
Homo Superior



Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rydułtowy

PostWysłany: Nie 18:58, 06 Maj 2007    Temat postu:

Lukas/Lukan

"A więc to jest to schronienie dla mutantów. Całkiem okazały budyneczek."

Spoglądając na drzwi wejściowe zauważyłem wchodzące postacie. Postanowiłem jednak poczekać na Piotra. Pomyślałem: "a jednak ta grupka sprzed budynku nie jest komitetem powitalnym."

Po chwili wszedłem do domu z towarzyszem. Zauważyłem przecudowne pomieszczenie. Wszędzie paliło się światło, wszystko było ładnie widać. Po chwili oderwałem wzrok od przedmiotów i zauważyłem ludzi, a raczej ... mutantów. "Mutanci. Najlepsze pojęcie, a zarazem gatunek jakikolwiek istniał." Chyba trochę przesadziłem. No cóż po ostatnich wydarzeniach mam wstręt do większości homo sapiens. Ech..."

Przede mną stał jakiś młody chłopak. "Strasznie ma zniszczone ciuchy - chyba też go coś dopadło. Może będę miał zaszczyt go poznać." Koło niego stał jakiś mężczyzna. "hmm... ma ten sam strój co Piotr. Zbieg okoliczności, czy celowy zamiar."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fear Factor
Darkmaster
Darkmaster



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 15:50, 07 Maj 2007    Temat postu:

Overlord

Matko boska, jaki koleś – pomyślałem sobie w duchu. Ten koleś chyba zjadł 40 kurczaków i przy okazji pluton amerykańskiej armii wraz z ich konserwami . Boję się wiedzieć jak musi trzeszczeć lóżko kiedy ten koleś na nie się kładzie. Pewnie od razu załamuje się i ten koleś potrzebuje łóżka z tytanowym stelażem. Boję się też wiedzieć o tygodniowych wydatkach tego kolesia na jedzenie. Matko Boska co to za spaślak.
Ciekaw jestem swoja drogą czy będę miał tutaj do czynienia z nim samym czy może będzie miał jakiś kumpli. Pietro jest pewnie gotowy do wyjazdu, ten koleś ogląda sobie samotnie TV. Może na górze są jacyś kumple tego pana i może są tam jakieś ciekawe kobiety, na które od długiego czasu czekam??

Hih, o czym to ja teraz myślę. Ważne żeby się teraz jakoś ogarnąć i przespać na chwilę. Ściągam swój płaszcz odsłaniając nagi, umięśniony tors opleciony siateczkową gotycką koszulką. Dłońmi gładzę się po mięśniach brzucha wykonując to w bardzo seksowny sposób, co zawsze miałem w zwyczaju.
Słuchaj, czy tutaj jesteśmy jakoś bezpieczni?? No i czy Masza nieco do picia wody albo czegoś? Wiesz, mogę rozwalić parę sklepów ale jednak Sentinele mnie dorwą zanim otworze butelkę coli… - mówię do grubaska . Jak się nazywasz, bracie?? - dodaję


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum X-MEN / X2 / X III Strona Główna -> Danger Room Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 7 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin